Dokąd nogi poniosą

Nie wszyscy przejmują się tym, że podroż może pójść nie po ich myśli. Są osoby, które w ogóle nie planują konkretnie swojej podróży. Zdarza się, że wraz z pierwszym dniem urlopu wkładają do plecaka trochę żywności, bieliznę, strój na zmianę, wkładają wygodne buty, do portfela wkładają jedynie parę drobnych i kartę bankomatową oraz wsiadają do pierwszego pociągi jaki podjedzie, kupując bilet u konduktora. Kiedy dojadą do ostatniej stacji tam sprawdzą w sieci co można w tym miejscu zobaczyć, dokąd warto pójść i co zwiedzić. To całkiem ciekawa opcja. Nie każdy jednak się jej podejmie. Potem osoby te mogą złapać autostop i znów zostają poniesione gdzieś przed siebie. Kiedy już tak powędrują kilka dni, może przenocują na polu namiotowym, może w hotelu, może ktoś ich przenocuje, pozwiedzają, szukają drogi powrotnej. Takie podróże są naprawdę fascynujące, choć trzeba przyznać, że na pewno lepiej je przeżywać w duecie albo tercecie. Niezwykle ciekawe jest to doświadczenie. Na pewno sprawia, że mamy na koncie znacznie więcej przygód. W związku z tym pamiętajmy, że naprawdę jeśli jesteśmy żądni przygód, warto się skusić i podjąć takie wyzwanie. Oczywiście jeśli nie posiadamy małych dzieci i jeśli uprzedzimy bliskich o tym co planujemy. W związku z tym można naprawdę nagromadzić mnóstwo wspaniałych wspomnień.