Zimowe wycieczki w tropiki
Pojawia się wśród naszych rodaków nowa tendencja związana z wycieczkami do ciepłych krajów. Mianowicie coraz chętniej szukamy ciepła w tropikach, podczas gdy w naszym kraju jest trzaskający mróz i śnieg po kolana. Oczywiście, że zimę można lubić. Ma ona swój niewątpliwy urok, zalety, a przede wszystkim pozwala nam docenić wiosnę i lato, których z utęsknieniem wyczekujemy. Jednakże gdy tylko pojawia się możliwość, aby od srogiej zimy uciec chociaż na tydzień lub dwa, to bardzo chętnie z niej skorzystamy. Oczywiście nie obieramy byle jakiego kierunku. Basen Morza Śródziemnego po stronie europejskiej nie jest na tyle ciepłym terenem, żeby zimą tak się właśnie wybrać. Strony afrykańskie już bardziej, chociaż północna Afryka nie jest tak upalnym miejscem, jak na przykład RPA położone na jej południu. Bardzo obleganymi miejscami są odległe państwa jak Meksyk lub Tajlandia. Oprócz ciepłej pogody mamy tam zapewnioną potężną dawkę egzotyki. Podczas wakacji zimowych wciąż chętnie wylatujemy na Maderę lub Wyspy Kanaryjskie, choć raczej upałów tam nie uświadczymy w pierwszych miesiącach roku. Moda na wyjazdy zimą zaczyna się już w grudniu. Coraz chętniej odbiegamy od tradycji spędzania świąt Bożego Narodzenia w nerwowej rodzinnej atmosferze i wybieramy się na ten okres właśnie do ciepłych krajów.
